Tuż nad Bugiem, z lewej strony,
Stoi wielki bór zielony.
Noc go kryje skrzydłem kruczem,
Świt otwiera srebrnym kluczem,
A zachodu łuna złota
Zatrzaskuje jasne wrota.
Nikt wam tego nie opowie,
Moje panie i panowie,
Jakie tam ogromne drzewa,
Ile ptaszyn na nich śpiewa,
Jakie kwiatków cudne rody,
Jakie modre w strugach wody,
Jak dąb w szumach z wichrem gada,
Jakie bajki opowiada!
Czytać każdy może!
Bez przygotowania i wielu prób,
wszyscy chętni bardzo pięknie i z humorem,
w całości, z podziałem na role
przeczytali znany z dzieciństwa poemat.
Jak się okazuje na naszej scence mamy śmiałych i zdolnych aktorów,
którzy chcą jeszcze i jeszcze … czytać.
I dlatego już planujemy kolejne przedpołudnie literackie.
1